7 przewinień charakteryzatora, czyli grzeszki dozwolone

Dzisiaj artykuł z małym przymrużeniem oka 😉

Jeśli ktoś twierdzi, że bycie charakteryzatorem to zawód jak każdy inny, to jest w wielkim błędzie. Mam na to kilka dowodów. Stare przysłowie mówi „co wolno wojewodzie, to nie Tobie…”. Chyba, że jesteś charakteryzatorem. Jak przeginamy w czasie pracy? Oto lista obowiązkowych „przewinień”:

  1. Kolory nie do pary

Zasady zasadami, a charakteryzator i tak swoje (z resztą wizażysta też 😉 ). Uczęszczając do szkoły artystycznej pewnie nie raz usłyszysz o regułach, mówiących, w jaki sposób należy łączyć ze sobą kolory, a jak nie. I słusznie! Aby łamać konwenanse, trzeba je najpierw poznać. Pamiętaj jednak, że do odważnych świat należy. Kto nie spróbuje ten się nie dowie, i pewnie jeszcze kilka mądrości mogłabym tu przytoczyć. Warto ryzykować i kombinować z łączeniem kolorystycznym, odkrywać dzięki temu nowe horyzonty.

To dzięki eksperymentom zazwyczaj powstają trendy. Stwórz jeden z nich…

  1. Let me IN to your comfort zone

Zwykłe malowanie drugiej osoby już jest wchodzeniem w czyjąś strefę komfortu, ale ja nie do końca o tym chciałam powiedzieć. Pomyśl o czymś więcej, choćby o bodypaintingu. Osoba, którą masz pomalować rozbiera się przed Tobą prawie do naga, by zostać pomalowanym w ciapki, czy inne cętki. Czy to brzmi jak normalny dzień w pracy? Często zdarza się, że charakteryzacja wychodzi poza obręb twarzy. 

  1. Zmuszać modela do poświęceń

Montowanie najbardziej skomplikowanych charakteryzacji może zająć nawet kilka godzin i to pracując na dwie pary rąk. 

Jim Carrey powiedział w jednym z wywiadów, że wielogodzinne katusze przygotowań do wcielenia się w postać Grincha nauczyły go cierpliwości i pokory. Nie jest to łatwa praca zarówno dla aktora/modela, jak i dla samego artysty. Jeśli aktor musi być gotowy na 8 rano, oznacza to przygotowania od wczesnych godzin porannych (niektórzy nazwaliby to nawet jeszcze nocą 😉 )

  1. Siedzieć bezczynnie w pracy

Zagadka. 

Co robi charakteryzator w momencie nagrywania scen do filmu? 

Odpowiedź: nic! 

Oczywiście pod warunkiem, że pozostali aktorzy nie wymagają przygotowań do innych scen. W trakcie nagrywania filmu, rolą charakteryzatora jest czuwanie i w szczególności kontrola, aby żaden z aktorów nie świecił się w obiektywie. Należy być w pogotowiu na wypadek poprawek. Czasami, przy trudniejszych sekwencjach zamienia się to w kilkugodzinne czekanie. Taka praca…

  1. Zrobić z aktora klauna

Skoro taka była wizja reżysera, to co poradzić? 

  1. Warunki pracy

Niejednokrotnie praca ta wymaga poświęceń. Wczesne wstawanie lub praca w godzinach nocnych na pewno do nich należy. Czasami również warunki pracy potrafią być nieoczekiwane.  Malowanie na stojąco w plenerze lub gdzieś w kuckach na trawie należą do standardów. Wiesz pewnie doskonale, że bycie charakteryzatorem to nie zawsze wygodny fotel, idealne oświetlenie, a lustro niejednokrotnie staje się rzadkością.

  1. Miazga z twarzy

W jakim innym zawodzie ktoś pozwoli Ci wylać na niego litry krwi (sztucznej) lub poprosi Cię, byś wyciął mu pentagram na czole? …i jeszcze Ci za to zapłacą. Horrory stają się Twoją podstawową lekturą oraz źródłem inspiracji.

Ten zawód z pewnością wymaga dużego dystansu. Zrozumienia, że często to co “nienormalne” to nasze normalne.

O czymś zapomniałam na mojej liście? Co byś jeszcze dodała od siebie?

Obserwujesz już?

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *